Józef K Józef K
105
BLOG

Country Roads

Józef K Józef K Kultura Obserwuj notkę 4

Nie wiem gdzie kupiłem płytę pod tym tytułem. To składanka znanych piosenek-hitów w stylu country. Bardzo dobrzy wykonawcy: m.in. Johnny Cash, Roger Miller, Kris Kristofferson, Freddy Fender, Ray Charles, Willie Nelson i Merle Haggard. Obawiam się, że płyta może być, hm, piracka :(  Nie ma nazwy wytwórni ani numeru. Ale nagrania całkiem dobre.

Jak to się teraz mówi, "zripowałem" te piosenki na pliki muzyczne w formacie mp3 i zapisałem na karcie pamięciowej w radiu samochodowym. I od czasu do czasu z wielką przyjemnością je odsłuchuję, nawet kilkakrotnie.

Na przykład smutną deklarację odrzuconego zakochanego (Freddy Fender - Before the Next Teardrop Falls), który wspaniałomyślnie zapewnia

If he brings you happiness, then I wish you all the best
   Jeśli on przyniesie ci szczęście, to życzę ci wszystkego najlepszego
It's your happiness that matters most of all
   Bo najważniejsze jest twoje szczęście
But if he ever breaks your heart
   Ale gdyby kiedykolwiek złamał ci serce
If the teardrops ever start
   Jeśli kiedykolwiek pojawią się łzy
I'll be there before the next teardrop falls
   Będę przy tobie zanim spadnie następna łza...

Dalej jedną zwrotkę FF pięknie śpiewa po hiszpańsku, a w zakończeniu jeszcze raz wzruszająco zapewnia o swej miłości:

I'll be there anytime you need me by your side
To dry away every teardrop that you cry
And if he ever leaves you blue
Just remember I love you
And I'll be there before the next teardrop falls
I'll be there before the next teardrop falls.

FF ma piękny głos, a nagranie jest znakomite. Swoją drogą, piosenka kapitalnie nadaje się do nauki języka angielskiego: Fender wyśpiewuje słowa bardzo wyraźnie, a że również z dużym ładunkiem emocji, więc tym lepiej się te słowa zapamiętuje.

Świetne jest również nagranie ballady Old Friends (tekst jest tutaj). Śpiewają asy muzyki country: Willie Nelson i Roger Miller. Melancholijna ballada o dwóch starych przyjaciołach, którzy spotykają się w parku, grają w krokieta, opowiadają sobie bajdy o życiu i miłości, karmią gołębie, obserwują ptaki... niby dość banalne, ale dzięki tym świetnym piosenkarzom utwór staje się bardzo piękny. Co prawda głos Willie Nelsona nie jest imponujący, lecz jest niezwykle sugestywny, charakterystyczny, stwarzający poczucie ciepła i bliskości. Roger Miller ma dla odmiany głos męski i silny, trochę przypominający w barwie śpiewaków rosyjskich. No i znakomity jest zespół towarzyszący. Świetna gitara prowadząca, doskonały fortepian. Pod koniec został subtelnie wmiksowany kapitalny chórek, który chwilę słychać w przerywniku: huuuuuu...  wtedy, gdy jadę autem, niemal odruchowo podnoszę prawą pięść w górę, pozdrawiając owych 'starych przyjaciół': Live strong, bros!

I słucham tej ballady jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze...

 

Józef K
O mnie Józef K

Józef K.: wszechstronne zainteresowania, zdecydowane poglądy, liberał Kontakt Witryna internetowa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura