Józef K Józef K
284
BLOG

Xonar

Józef K Józef K Kultura Obserwuj notkę 4

Od pewnego czasu irytowała mnie w komputerze karta muzyczna Creative X-Fi, z bajerami, rozbudowana, z oddzielnym pulpitem sterowniczym. Pod Windows XP działała poprawnie. Instalacja pod Windows 7 - po żmudnym poszukiwaniu sterowników - poszła w zasadzie pozytywnie. Aliści po pewnym czasie pojawiły się paskudne zniekształcenia ("pojękiwanie") w odtwarzaniu plików mp3. Próby zainstalowania nowego oprogramowania nie przyniosły poprawy. A w ogóle instalacja programów Creative'a to droga przez mękę. Ale żeby to przynajmniej dobrze działało! Niestety nie działało.

Kaczki nad stawami jaktorowskimi, koniec października

(aby obejrzeć fotografię na całym ekranie, kliknij na niej prawym klawiszem myszy i wybierz opcję 'Pokaż obrazek' lub 'Otwórz grafikę w nowej karcie')

Tak więc dojrzałem do wymiany karty muzycznej. Po zbadaniu oferty rynkowej, analizie danych technicznych i przeczytaniu kilkunastu testów zdecydowałem się na Xonar Essence ST firmy Asus. Zakupiłem w agito.pl razem ze słuchawkami Sennheiser HD 555.

Wyinstalowałem oprogramowanie Creative'a, usunąłem sterownik i fizycznie samą kartę. Do tego samego slota PCI wsunąłem kartę Asusa. Ściągnąłem aktualny sterownik ze strony asus.com.pl i zainstalowałem go. Zrobiłem połączenia do głośników, przyłączyłem słuchawki.

Ostatnio też wymieniłem jeden napęd DVD, kupiłem świetnego Plextora. Wsunąłem płytę z nagraniami Dawida Ojstracha. Koncert na skrzypce z orkiestrą a-moll JS Bacha, nagranie DG, jeszcze pierwotnie analogowe (ADD), z 1954 roku.

No, no... mimo niedostatków starego nagrania, to słucha się bajecznie. Dźwięk nieco wyostrzony, w porównaniu z nieco zamulonym dźwiękiem z Creative'a różnica ogromna na plus. Ale ileż się wychwytuje szczegółów! Tak, ta karta jest bez miłosierdzia dla usterek materiału.

Błyskotliwe koncerty fortepianowe Mozarta. Misterna Mitsuko Uchida i English Chamber Orchestra, nagrania cyfrowe Philipsa, 8 płyt w pudełku.  Trudno się oderwać, doprawdy.

A jeszcze można sobie poeksperymentować z wymianą wzmacniaczy operacyjnych... są specjalnie osadzone w podstawkach na karcie... ileż czeka zabawy!!!

No i słuchawki. Duże lecz lekkie, typu otwartego, nie uwierają muszli usznych. Dźwięk urzekający, coś pięknego. Można słuchać dłuuuuuuuuuugo.... Fenomenalny odsłuch! O la, la - a tu już dochodzi dwunasta w nocy!

 

Józef K
O mnie Józef K

Józef K.: wszechstronne zainteresowania, zdecydowane poglądy, liberał Kontakt Witryna internetowa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura