The Modern Jazz Quartet - jeden z najlepszych zespołów jazzowych na świecie, już nie istniejący.
Ten kwartet jazzowy rozpoczynał swą karierę jeszcze w latach 50. ub. w. Klasyka stylów be-bop i swing. Często się go słuchało przez radio na falach krótkich, w ramach kapitalnych audycji "Voice of America Jazz Hour", które prowadził Willis Conover, wybitny znawca jazzu, o cudownym głosie. Iluż ludzi uczyło się jazzu i języka angielskiego słuchając Conovera!
Mam bardzo starą płytę winylową z nagraniami MJQ, na której jest jeden z najlepszych, najpiękniejszych utworów MJQ - Django. Przegrałem go z winylu na plik mp3.
Utwór został skomponowany dla uczczenia pamięci fenomenalnego gitarzysty jazzowego, belgijskiego Cygana - Django Reinhardta. To utwór pogrzebowy - pierwszy temat jest wyraźnie żałobny, to wzruszający lament. Po nim następuje drugi temat, już z wyraźnym ożywieniem swingowym. To stara tradycja pochodów pogrzebowych z Nowego Orleanu, gdy muzycy jazzowi uczestniczyli w pochodzie grając marsze i bluesy zarówno żałobne, jak i gloryfikujące radość życia. Część końcowa to próba pogodzenia tych przeciwstawnych nastrojów smutku i radości. To muzyka genialna, jazz wzorcowy, idealna synkopa.
To zapewne najlepszy utwór skomponowany przez Johna Lewisa (fortepian) i najlepsza jego forma w repertuarze MJQ. Towarzyszą Milt Jackson - słynny wibrafonista, Percy Heath - kontrabas i Kenny Clark - perkusja.
Oto inny utwór w wykonaniu MJQ - pogodna ballada Milano.
W Merlinie jest dużo dostępnych płyt CD z nagraniami MJQ. Warto posłuchać ożywczej klasyki jazzowej zamiast tak obecnie modnych wrzasków, wyć i decybeli.
Komentarze